á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Przeglądając opinie w internecie zauważyłam, że sporo osób w przypadku tych książek narzeka na mało rozwinięte wątki poboczne i muszę się z nimi zgodzić i zarazem nie zgodzić. Dlaczego? Ponieważ z jednej strony wiadomo, że nie jest to romans tylko literatura erotyczna i przede wszystkim skupia się ona na relacji intymnej bohaterów, a reszta wątków jest mało istotna. Natomiast z drugiej strony, gdyby autorka już teraz rozwinęła jeden lub dwa wątki więcej to wydaje mi się, że „Oskarżyciel” wraz z „Niewinną” tylko by na tym zyskali.
Whitney G. pomimo małej ilości stron udało się stworzyć ciekawą historię, w której nie zabrakło tajemnic i atmosfery iskrzącej się od namiętności. A zabawne oraz zadziorne dialogi dodały tylko pazura. Wszystko to sprawiło, że obie książki pochłonęłam błyskawicznie i nim się obejrzałam nastał koniec. Co więcej po lekturze „Oskarżyciela” byłam tak zaintrygowana jak potoczą się dalsze losy Andrew i Aubrey, że musiałam natychmiast sięgnąć po kontynuację. Podobnie zresztą było z „Niewinną”, choć z tą różnicą, że teraz muszę dłużej poczekać.
Podsumowując, jeśli szukacie lekkiej, odrobinę pikantnej oraz zajmującej lektury na jeden wieczór to pierwsze dwa tomy „Domniemania niewinności” idealnie się do tego nadają. Gorąco polecam!
Aleksandra Szukaj mnie na: [link] [link]